Jak zwykle, kolejny miesiąc minął równie szybko, co pstryknięcie palcami. Mimo tego zdążyłam przeczytać 6 książek i jestem usatysfakcjonowana z wyniku, a co więcej - moja chęć na czytanie nie mija.
Przeczytałam drugą część Girl Online, czyli Girl Online. W trasie. Uwielbiam tę młodzieżową trylogię i myślę nad zakupem trzeciej części, by dowiedzieć się, jak skończyły się przygody Penny.
Oczywiście nie mogło zabraknąć tutaj kolejnego tomu Darów Anioła - skończyłam Miasto zagubionych dusz i od razu zabrałam się za Miasto niebiańskiego ognia, by nie popełnić błędu sprzed lat i nie czytać ostatniego tomu po dłuższej przerwie.
W kilka godzin przeczytałam Światło Jaya Ashera , które jeszcze zimą wypożyczyłam z biblioteki. Myślałam, że nie odczuję tego zimowego, świątecznego klimatu w wyjątkowo upalnym kwietniu, ale nic mylnego. Pozytywnie zaskoczyła mnie ta pozycja, mimo że nie oczekiwałam od niej zupełnie nic. Liczyłam na przyjemną, lekką lekturę i właśnie taką otrzymałam.
W kwietniu po raz pierwszy od kilku lat zmierzyłam się z komiksem. Przeczytałam Persepolis. Historię dzieciństwa oraz Persepolis II. Historię powrotu Marjane Satrapi. Obydwa komiksy są mistrzowskie, jeśli oceniać je pod względem opowiedzianej historii. Pod kątem graficznym mam mieszane uczucia - historia jest świetnie wyrysowana, ale nie mogę pozbyć się wrażenia, że mogło być lepiej. Zastanawiam się też, czy komiksy są dla mnie. Persepolis wybrałam, bo byłam ciekawa tej historii, ale o stokroć bardziej wolałabym, gdyby była napisana w sposób prozatorski.
Na koniec, bo ostatnie 10 stron pochłonęłam 1 maja, przeczytałam drugi tom trylogii Millenium, czyli Dziewczynę, która igrała z ogniem. To zdecydowania najlepsza książka, jaką miałam okazję poznać w tym miesiącu i najlepszy kryminał, jaki przeczytałam w życiu. Poziom intryg, zawirowania w fabule, prędkości akcji i skonstruowania samej historii jest o stokroć wyższy niż w przypadku pierwszego tomu, już w którym przecież był bardzo wysoki. Nie mogę się doczekać, co przyniesie mi lektura trzeciego tomu.
A co Wy przeczytaliście w kwietniu?
Najbardziej jestem ciekawa "Millenium" :D
OdpowiedzUsuńMillenium hmm muszę w końcu przeczytać nie jesteś pierwszą osobą która jest tak zachwycona ta książka i która tak poleca :D a dary anioła również bardzo lubię ale przyznam się że ostatniego tomu nie doczytałam był strasznie rozwlekły i .. Czytałam go po długiej przerwie w stosunku do części poprzednich :c
OdpowiedzUsuńKoniecznie przeczytaj "Millenium"! Ja już się nie mogę doczekać trzeciej części :D
UsuńWłaśnie dla mnie już "Miasto zagubionych dusz" było bardzo rozwlekłe, co nie zmienia faktu, że mi się podobało. Kilka lat temu "Miasto niebiańskiego ognia" czytałam z kilkuletnią przerwą w stosunku do reszty książek, dlatego tym razem zabrałam się za nią od razu i mam nadzieję, że mi się spodoba, bo nie mam najlepszych wspomnień z poprzedniego jej czytania... Zwalam winę właśnie na tę przerwę, ale zobaczymy jak będzie :)
Pierwszy tom "Girl online" spodobał mi się, jednak nie na tyle bym chciała kontynuować z nią przygodę. Na Millenium czaję się od dawna, ale zawsze coś mi wskakuje i jakoś tak schodzi, ale może jeszcze w tym roku mi się wreszcie uda :D
OdpowiedzUsuńMoja historia z "Millenium" jest dokładnie taka sama! Ile te książki leżały na półce, zanim się za nie zabrałam, to nie zliczę. Trzeci tom pewnie też przeczytam za jakieś kilka miesięcy, choć nie mogę się go doczekać i wiem, że będzie dobry. Niemniej jednak w końcu przeczytaj, nie zawiedziesz się! :)
UsuńNie czytałam jeszcze żadnej z opisanych przez ciebie tytułów. Myślę, że czas to nadrobić.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Na "Millenium" warto zwrócić uwagę :) Pozdrawiam!
Usuń