czwartek, 5 listopada 2015

132. Październikowy Wrap Up & TBR na listopad

Witajcie! Ten post miał się pojawić znacznie wcześniej, jednak sprawy prywatne nieco skomplikowały mi blogowe plany. Pojawia się jednak teraz, bo nie potrafiłam odpuścić sobie podsumowania tak udanego miesiąca, jakim był październik.


Udało mi się przeczytać kilka książek z mojej półki, z czego jestem bardzo dumna. Zdecydowanie najbardziej fenomenalne było Pierwszych piętnaście żywotów Harry'ego Augusta, za to nie polecam Lilith. Dziedzictwa. Poza tym przeczytałam jeszcze cztery książki na czytniku (Blogera, Niezłomnych, Duff. Ta brzydka i gruba oraz Social media to ściema). 

W październiku więc pochłonęłam aż osiem książek, a z racji tego, że trzy z nich są moimi własnymi papierowymi egzemplarzami, jest to powód do dumy.


Na listopad nie mam dużych planów. Każdego dnia właśnie dzisiaj skończyłam czytać. Jestem też w połowie Wiernej. Papierowe miasta już zabieram sobie od jutra do torby, by móc je czytać w podróży do pracy. Hankę z kolei wiem, że przeczytam bardzo szybko i jestem jej niesamowicie ciekawa! Zimowa opowieść jest takim dodatkiem w tym miesiącu, choć jestem prawie pewna, że w listopadzie nie uda mi się jej skończyć.

Jak prezentują się Wasze plany na obecny miesiąc? Jak wyglądał Wasz październik pod względem czytelniczym?

3 komentarze:

  1. Bardzo ładny stosik :) Ja swoim nie mogę się pochwalić, bo przeczytałam tylko cztery książki, ale na listopad mam ambitniejsze plany :D
    Pozdrawiam :)
    http://ksiazki-na-polkach.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie plany co chwilę się zmieniają, żadnych konkretów na razie nie ma. Ładny stosik :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jezu, jak ja uwielbiam oglądać zdjęcia stosików! :D

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję Wam za każdy zostawiony komentarz. Wskazówki czy rady, swoja własna opinia, a może kilka uwag? Wszystko jest do przyjęcia!