sobota, 30 sierpnia 2014

093. Stosik 07/2014

Dzisiaj mam okazję w końcu pokazać Wam swoje nowe nabytki, które udało mi się zdobyć w czasie wakacji (choć trudno mówić o wakacjach osobie pracującej!). Więc nie przedłużam, a przechodzę do rzeczy:


Od góry:
1. John Green - Gwiazd naszych wina - zakup własny; recenzję możecie przeczytać tutaj
2. John Green - 19 razy Katherine - zakup własny; recenzję możecie przeczytać o tutaj
3. Jakub Ćwiek - Kłamca 2,5. Machinomachia - egzemplarz recenzencki od wydawnictwa SQN
4. Samantha Shannon - Czas żniw - egzemplarz recenzencki od wydawnictwa SQN (tak bardzo nie mogę doczekać się, aż w końcu ją przeczytam!)
5. Markus Zusak - Złodziejka książek - wypożyczona z biblioteki; recenzję znajdziecie tutaj

Ponadto do Kłamcy dołączona była karciana gra o zabawnej nazwie Kłamcianka towarzyska. Z początku zasady wydają się być nieco skomplikowane, ale myślę, że miło spędzę przy niej czas!


Prócz książek w wersji papierowej, udało mi się zdobyć kilka e-booków:


Hopeless już czytam, chociaż na razie jestem trochę rozczarowana. Mam nadzieję, że to wkrótce się zmieni!

A co Wy polecacie mi w szczególności?

7 komentarzy:

  1. Co by tu powiedzieć....? Jestem ciekawa Twojej recenzji Hopeles, Zlodziejki, Greena i Wiernej, na którą wszyscy narzekają. Pozdrawiam!
    http://zakurzone-stronice.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne zdobycze! Życzę miłej lektury.

    OdpowiedzUsuń
  3. Coś niecoś przeczytałam. Złodziejkę, Błękit szafiru i GWN. Ostatnią pozycję muszę jeszcze zrecenzować, ale nie wiem jak... Prawie całą resztę mam w planach :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Błękit szafiru jest genialny. Trylogia czasu to jedna z niewielu serii młodzieżowych, która mnie nie męczy i nie irytuje. Ćwieka lubię, ale cykl o Kłamcy mi się nie spodobał, porzuciłam po pierwszym tomie. Greena może kiedyś spróbuję, ale na razie mnie nie ciągnie. Udanej lektury ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawa jestem, jak spodoba Ci się "Czas żniw" :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem ciekawa Twojej recenzji "Hopeless". Strasznie napaliłam się na tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
  7. Mimo pracujących wakacji masz bardzo bogate nabytki (ja w przeciągu 2 m-cy wzbogaciłam się o – bagatela – 3 tytuły ;3). Z pewnością przeczytam „19 razy Katharine” Grena (GWN mam już za sobą, podobnie jak cudowną „Złodziejkę książek” – którą oczywiście wolę w starej szacie graficznej ;P), „Lawendowy pokój” oraz „Hopeless”. Naprawdę, rozczarowana? Nie wierzę Ci xD. Niestety nic Ci nie polecę, bo to, co bym Ci zaproponowała, to już przeczytałaś ;D

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję Wam za każdy zostawiony komentarz. Wskazówki czy rady, swoja własna opinia, a może kilka uwag? Wszystko jest do przyjęcia!